Czy wiesz, że jeden łyk piwa, wina czy whiskey krąży po twoim organizmie przez około dwie godziny? Szybko wnika do krwiobiegu i dotyka praktycznie każdego narządu i tkanki. Zastanawiałeś się kiedyś, jakie szkody w twoim organizmie wywołuje jego działanie? Regularne spożywanie alkoholu podnosi poziom toksyn w organizmie, czego skutki ponosi w szczególności wątroba. I chociaż małe ilości alkoholu mogą obniżyć ryzyko cukrzycy, nadmierne jego spożywanie prowadzi do poważnych zaburzeń w pracy organizmu. Co dzieje się w twoim ciele po zakrapianym wieczorze?

1. Zmiany w mózgu

Niegdyś sądzono, że zbyt duże dawki alkoholu prowadzą do obumierania komórek mózgowych. W rzeczywistości tak się nie dzieje, jednak kilka kieliszków mocnego alkoholu zaburza pracę neuroprzekaźników, które odpowiadają za nastrój, percepcję, zachowanie i wypowiadane słowa. To dlatego pod wpływem alkoholu ciężko jest nam zbudować zdanie, a motoryka naszego ciała pozostawia wiele do życzenia.

Naukowcy wyjaśnili też skłonność do agresji i ryzykownych zachowań pod wpływem alkoholu. Odpowiada za nie ciało migdałowate, czyli część mózgu, która pobudzona przez wysokie procenty powoduje, że stajemy się nadpobudliwi, a nawet agresywni.

2. Zaczerwienienia na skórze

Rzeczywiście alkohol płynący w twoim ciele może powodować, że ludzie wokół staną się bardziej atrakcyjni, jednak zmiany zachodzące na twojej skórze z pewnością nie sprawią, że ty staniesz się atrakcyjniejszy dla znajomych.

Alkohol rozszerza naczynia krwionośne twarzy i całego ciała, co sprawia, że na twojej skórze pojawiają się pajączki i zaczerwienienia. Cera staje się bardziej podatna na uszkodzenia, oczy są przekrwione, a stan ewentualnych zmian trądzikowych jest zaogniony. W dodatku duża dawka alkoholu powoduje wzrost ciśnienia krwi, a więcej płynu krążącego w twoim organizmie rozszerza tętnice i żyły, przez co możesz czuć się napuchnięty.

3. Osłabienie mięśni

Możesz ćwiczyć na siłowni tak długo, jak tylko chcesz, jeśli jednak zaraz po treningu udasz się do baru na kilka drinków, idealna sylwetka pozostanie jedynie marzeniem. Alkohol zaburza wydzielanie hormonów w twoim organizmie, a także utrudniać odpowiedź organizmu na ćwiczenia fizyczne i wysiłek mięśni.

W wyniku tego kształtowanie mięśni i spalanie tkanki tłuszczowej jest znacznie utrudnione, uszkodzone białka są odbudowywane z trudnością i powoli. Jeśli więc jesteś w trakcie wypełniania swojego planu treningowego i liczysz na spektakularne efekty, lepiej zrezygnuj z otwierania zimnego piwa po przyjściu do domu.

4. Zaburzenie pracy serca

Niewielkie ilości alkoholu mogą chronić twoje serce, ponieważ zawarte w nim polifenole wzmacniają naczynia krwionośne i podnoszą poziom dobrego cholesterolu, znanego jako HDL. Jednak według najnowszych badań takie działanie jest możliwe tylko u 15 proc. populacji o określonym profilu genetycznym. Znacznie bardziej prawdopodobne jest, że alkohol poważnie zaburzy pracę serca.

Badania opublikowane w Journal of American College of Cardiology wskazują, że picie dwóch drinków każdego wieczoru zwiększa ryzyko wystąpienia migotania przedsionków nawet o 17 proc. W dodatku nieregularne bicie serca spowodowane krążącym w organizmie alkoholem może być przyczyną udaru mózgu i niewydolności serca.

5. Niepłodność

Alkohol może być także główną przyczyną niepłodności. Udowodniono, że picie pięciu drinków tygodniowo znacznie obniża liczbę plemników w męskim nasieniu. Zmniejsza się także liczba wartościowych plemników, które są w stanie zapłodnić komórkę jajową.

Według duńskich naukowców wyjaśnieniem takiego działania alkoholu może być jego wpływ na męskie hormony płciowe, takie jak testosteron. Według przeprowadzonych badań, nawet ¾ mężczyzn, którzy mają problem z alkoholem, skarży się także na problemy w sypialni, takie jak niskie libido, zaburzenia erekcji czy przedwczesny wytrysk.