Marcin Tybura z Uniejowa wciąż niepokonany na ringu MMA. Tym razem pokonał silnego Francuza.
Marcin Tybura z Uniejowa dopisał kolejne zwycięstwo do zawodowego rekordu MMA. Na gali M-1 Challange 41 w Sankt Petersburgu w jednej z głównych walk wieczoru pokonał Chabana Ka, wysoko notowanego Francuza.
– Walka trwała 2 minuty – opowiada Marcin Tybura. – Po sprowadzeniu rywala na ziemię zmusiłem go do poddania się zasypując go ciosami z góry. W tak zwanym międzyczasie udało mu się jeszcze zapiąć klucz na stopę, ale po kilku ciosach odpuścił.
Wygrana ta jest tym bardziej ważna, gdyż jest to Grand Prix wagi ciężkiej. Dzięki tej walce Marcin Tybura awansował do finału i już 20 października zmierzy się z Konstantinem Głuhowem, bardzo dobrze znanym w Polsce z występów na KSW.
– Będzie to najtrudniejsza walka w moim życiu – przyznaje Marcin Tybura. – Po środowym pojedynku mam tylko kilka dni przerwy. Już zacząłem przygotowania do walki finałowej.