LKS Termy Ner Poddębice – Polonia Warszawa 0:1 (0:0)
Po trzech meczach bez zwycięstwa, Polonia nareszcie wygrała. Nasi zawodnicy pokonali 1:0 Ner Poddębice, jedyna bramka padła w 65 minucie.
Poloniści mecz rozpoczęli bez swojego najlepszego strzelca – Krystiana Pieczary, który doznał urazu ręki (pęknięta kość śródręcza). Pomimo tego, „Czarne Koszule” od razu ruszyły do ataków. Swoich sił z dystansu próbowali Piotr Kosiorowski i Michał Zapaśnik, jednak strzały obydwu poleciały daleko od bramki Neru. Po tych dwóch akcjach gra trochę się uspokoiła. Nasi zawodnicy utrzymywali się dłużej przy piłce, ale gdy tylko zbliżyli się do pola karnego Neru, gospodarze łatwo rozbijali ataki Polonii. „Czarne Koszule” stwarzały zagrożenie tylko po stałych fragmentach gry. Po pierwszym rzucie wolnym nasz obrońca strzelił nad bramką, a przy drugim dobrze interweniował bramkarz gospodarzy. Przy trzeciej próbie z rzutu wolnego Polonia była najbliżej zdobycia gola. Niestety piłka, po strzale Mariusza Marczaka, nieznacznie przeleciała nad poprzeczką. Wraz z upływem czasu, obraz gry nie ulegał zmianie. Gra toczyła się głównie w środku pola, obydwaj bramkarze byli bezrobotni. Pierwszy celny strzał na bramkę Neru obejrzeliśmy dopiero w 30 minucie, gdy piłkę, dośrodkowywaną z rzutu wolnego, uderzał Piotr Augustyniak, futbolówka trafiła jednak prosto w ręce bramkarza. W 37 minucie Polonia pierwszy raz zagroziła bramce przeciwnika po akcji, a nie ze stałego fragmentu gry. Marczak świetnie zagrał do Bartosza Wiśniewskiego, który strzelał z ostrego kąta. Piłka niestety zatrzymała się na poprzeczce. Kolejną okazję „Czarne Koszule” miały w 40 minucie. Z rzutu rożnego dośrodkował Marczak, a Daniel Choroś strzelił mocno głową, ale prosto w bramkarza Neru. Pod koniec pierwszej połowy zachowawcza gra Polonii mogła zostać srogo ukarana. Po tym, jak źle piłkę podał Augustyniak, Ner wyprowadził kontrę, która została zakończona potężnym strzałem z dystansu, piłka na szczęście uderzyła w poprzeczkę. Chwilę później gospodarze wykonywali rzut rożny, po którym piłka minęła nieznacznie bramkę Przemysława Kazimierczka. Polonia nie zdążyła się już zrewanżować, sędzia wkrótce zakończył pierwszą połowę. Do przerwy nasza drużyna remisowała 0:0 z ostatnim zespołem ligi.
Drugą połowę Polonia rozpoczęła podobnie jak pierwszą – strzałem z dystansu. Niestety celownik Grzegorza Wojdygi również nie był najlepiej wyregulowany i piłka minęła w znacznej odległości bramkę gospodarzy. Chwilę później sprzed karnego uderzał też Marczak, ale piłka nie zdążyła dokręcić się do bramki. W 55 minucie niesamowicie zakotłowało się pod bramką gospodarzy. Jednak za każdym razem strzał polonisty był skutecznie blokowany. W 61 minucie przed świetną szansą stanął Michał Zapaśnik¸ ale po jego strzale głową piłka znów poleciała nad bramką. Chwilę później Zapaśnik ponownie próbował głową pokonać bramkarza, ale tym razem uderzył bardzo lekko i piłka spokojnie wpadła w ręce bramkarza Neru. W 65 minucie polonistom nareszcie udało się sforsować zwarte szyki obronne gospodarzy. Wprowadzony Mariusz Wierzbowski dobrze podał Marczakowi, a ten popisał się celnym uderzeniem z dystansu, piłka wpadła tuż przy prawym słupku i Polonia prowadziła 1:0. Po strzelonej bramce gra nadal wygląda podobnie jak wcześniej. Ner był głęboko schowany na własnej połowie i starał się przejąć piłkę, aby wyprowadzić groźną kontrę. Nasi zawodnicy nadal dłużej utrzymywali się przy piłce, ale prowadząc, nie forsowali wysokiego tempa. Pod koniec meczu ożywili się gospodarze. Ich ataki były jednak chaotyczne, a piłkarze popełniali proste błędy w decydujących momentach. W 86 minucie Ner powinien jednak wyrównać. Skrzydłowy gospodarzy z łatwością ominął Bazylego Kokota i Wierzbowskiego, po czym wyłożył piłkę swojemu koledze, ten jednak uderzył zdecydowanie za lekko, dzięki czemu Przemysław Kazimierczak z łatwością złapał piłkę. W 89 minucie Polonia mogła po rzucie wolnym podwyższyć prowadzenie. Błąd popełnił bramkarz gospodarzy, ale obrońca w ostatniej chwili wybił piłkę z pustej bramki. W doliczonym czasie znów okazję na bramkę mieli poloniści, ale strzały naszych piłkarzy zatrzymywały się na obrońcach. „Czarne Koszule” miały problem z wyprowadzeniem skutecznej kontry i mogło to się zemścić w samej końcówce. Tuż przed polem karnym faulował Kosiorowski, na szczęście piłka uderzona z rzutu wolnego poleciała w piłkochwyty za bramką. Krótko po tym sędzia zakończył mecz. Polonia zasłużenie wygrała jedną bramką, ale do stylu zwycięstwa można mieć pewne zastrzeżenia.
09.04.2016 – Byczyna
Termy Ner Poddębice – Polonia Warszawa 0:1 (0:0)
bramki: Marczak 65
Polonia: Przemysław Kazimierczak Ż– Bazyli Kokot, Daniel Choroś, Piotr Augustyniak, Grzegorz Wojdyga – Mateusz Małek (62. Mariusz Wierzbowski), Piotr Kosiorowski Ż, Donatas Nakrošius, Michał Zapaśnik (74. Marcin Kluska) – Mariusz Marczak – Bartosz Wiśniewski (85. Krystian Pieczara)
Sobota, pogoda, nazwijmy to, przeciętna. Najpierw praca, później szybko w samochód i jazda do Poddębic. Tam się miało okazać jak to jest z naszą grą. Czy wreszcie wygramy?
Dojechaliśmy bez problemu i trzeba przyznać, że się nam spodobało. Ładny, choć mały obiekt, ale za to z dwoma boiskami w dobrym stanie i jeszcze jednym w bliskim planie budowlanym, dobry, funkcjonalny budynek klubowy, mała lecz wygodna trybuna z zadaszeniem, sprawna organizacja meczowa. Dodatkowo kibice neutralni wobec nas, bez żadnych napinek z naszą grupą wyjazdową. Naszej ekipie chciało się pić – na naszą prośbę organizatorzy natychmiast przekazali wodę mineralną do wydzielonego sektora dla gości. Ogólnie, organizacyjnie, Ner plasuje się znacznie wyżej niż na to wskazuje jego pozycja w tabeli.
OK, dosyć kurtuazji, czas do rzeczy!
W składzie zaszły zmiany – do bramki wskoczył Przemek Kazimierczak, na boku obrony, za wykartkowanego Marcina Bochenka, pojawił się Bazyli Kokot, z przodu zobaczyliśmy Michała Zapaśnika i Mateusza Małka. Zabrakło w wyjściówce Krystiana Pieczary, który doznał pęknięcia kości dłoni. Do meczu się wyrywał, nawet poprosił o założenie miękkiego opatrunku, ale trenerzy, przed meczami ze Świtem, nie chcieli ryzykować poważniejszego urazu i Pieczi pojawił się dopiero w samej końcówce.
Mieliśmy świadomość, że gospodarze dzierżą aktualnie czerwoną latarnię, że wiosnę zaczęli mizernie, a ich jedyną zdobyczą był punkcik zdobyty na Pelikanie. Ale z drugiej strony Polonia też jakby ostatnio szybowała niezbyt wysoko.
No i zaczęła się gra. Nie oszukujmy się, gospodarze nie mieli specjalnie dużo z gry. Toczyła się ona głównie na połowie lub wręcz przedpolu bramki Neru. Pierwszy strzał poleciał w 4 minucie, niestety Piotr Kosiorowski strzelał powyżej poprzeczki. Co kilka minut w polu karnym Neru dochodziło do groźnych sytuacji. Tylko, że albo strzały były niecelne, albo piłka była gubiona czy blokowana, albo na drodze do siatki stawał dobrze usposobiony bramkarz, Michał Chachuła. Najgroźniej było w minutach 17, kiedy po wolnym bitym , jakże by inaczej, przez Mariusza Marczaka, w polu karnym Neru mieliśmy potężny kocioł z finałem w postaci strzału Małego ponad poprzeczką oraz 36 i poprzeczce po uderzeniu Bartosza Wiśniewskiego. Bramki jednak nie było, a w samej końcówce mogła być… tyle, że dla gospodarzy. Wyszli oni do niespodziewanej kontry, potężna bomba w naszą poprzeczkę, wybicie na róg, po którym tylko centymetrów zabrakło do celnego strzału.
Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie, ciągle przewagę miała Polonia. I ciągle było 0:0. Po 60 minucie zaczęły się zmiany. Pierwszy pojawił się Mariusz Wierzbowski, zastępując Małego, później pojawili się jeszcze Marcin Kluska (za Zapasa) i Pieczi (za Wiśnię). Po pierwszej zmianie nasi zaczęli grać ustawieniem z trzema obrońcami, wywierając jeszcze większą presję na gospodarzach. Wreszcie przyniosło to efekt. W 66 minucie doczekaliśmy się mocnego i celnego strzału zza pola karnego w wykonaniu Manolo i tym razem bramkarz nie dał już rady.
Gospodarze mieli tylko jedną sytuację, ale za to ciekawą. W 86 minucie skrzydłowy Neru błyskotliwie oszukał dwóch naszych jednocześnie, pociągnął po skrzydle, podał do wybiegającego napastnika, ale strzał pewnie obronił Kazik. Nasi natychmiast odpowiedzieli. Już minutę później mieliśmy „centrostrzał” Manola i bramkarz z trudem wyłapał, ale od tego momentu zupełnie się pogubił. W kolejnej minucie piąstkował na przedpolu w stronę własnej bramki i piłkę cudem wybił sprzed linii jeden ze stoperów, a po rogu dosyć długo miejscowi nie byli w stanie piłki ani wybić, ani dać wyłapać mijającemu się z nią bramkarzowi. Tyle, że już nic nie wpadło. Skończyło się więc skromnym zwycięstwem jedną bramką.
Rozmawiałem po meczu z Kazikiem, powiedział mi, że ten strzał z końcówki meczu paradoksalnie nie sprawił mu kłopotu, w odróżnieniu od poprzeczki z końca pierwszej połowy, kiedy był zupełnie strzałem zaskoczony i trochę zadrżał.
Dopisaliśmy więc sobie planowe trzy punkty – tak miało być i tak się stało. Cytując dalej Przemka – ważne, że wygraliśmy. Możemy wygrywać po 1:0 lub 5:4, byle byśmy wygrywali, bo gry i tak za jakiś czas nikt nie będzie pamiętać. W sumie trzeba się z tym zgodzić.
Kibice miejscowych, z którymi siedziałem na trybunie, nie mieli pretensji do własnych graczy. Byli zdania, że był to zdecydowanie najlepszy mecz ich drużyny na wiosnę. Powiedzieli mi, że ta drużyna budowana jest od nowa i musi minąć trochę czasu zanim zaczną coś wygrywać. Biorąc pod uwagę ich zachowanie, podejście do drużyny, a także gospodarowanie infrastrukturą, od czego zacząłem ten materiał, należy im tego szczerze życzyć.
Co można napisać o grze naszych? Wygrali – i to się liczy. Na pewno dużo biegali i walczyli, nikt się nie obijał. Z wyjściówki nieźle zaprezentowali się „debiutanci” tego ustawienia – Zapas i Mały. Przemek w bramce – spokojnie. Obrona nie miała specjalnego pola do popisu. Odniosłem wrażenie, że gospodarze mocno się nas obawiali, chyba obezwładniał ich strach przed ciężkimi batami, więc skupili się na zmasowanej obronie, do przodu wychodząc bardzo rzadko i bez specjalnego przekonania. Co do formacji ofensywnych, to można mieć uwagi do rozegrania ataku pozycyjnego, a tak musieliśmy grać. W tym meczu nie było szans na szybkie wyjścia czy zdobycie przewagi ilościowej. Okazało się, że były kłopoty z dogrywaniem piłek w pole karne, nie było specjalnie miejsca na strzały z daleka, kilkakrotnie blokowane, a do wrzutek dobrze wychodził ich bramkarz. Ja osobiście czekam na mecz z Wierzbą w pierwszej 11-tce. On dobrze wygląda jako zmiennik, chciałbym się przekonać co jest w stanie zrobić od początku meczu.
Cieszmy się więc z punktów, ale miejmy na baczności w kolejnych grach. Poziom gry w dzisiejszym meczu nie powalił i nie widzę powodu do hurraoptymizmu. Z drugiej strony, biorąc pod uwagę specyfikę tej ligi, nie wykluczam też samych wygranych – czego drużynie , Wam czytelnicy i sobie życzę.
źródło: dumastolicy.pl
pozostałe mecze:
ŁKS Łódź | 8:0 | Broń Radom |
Świt Nowy Dwór Maz. | 1:1 | Ursus Warszawa |
Lechia Tomaszów Maz. | 0:1 | Pelikan Łowicz |
Sokół Aleksandrów Łódzki | 1:1 | Legia II Warszawa |
Oskar Przysucha | 1:0 | Pogoń Grodzisk Maz. |
Pilica Białobrzegi | 4:0 | Start Otwock |
Energia Kozienice | 1:2 | Warta Działoszyn |
Błękitni Raciąż | 0:0 | Warta Sieradz |
Termy Ner Poddębice | 0:1 | Polonia Warszawa |
tabela:
1 | Sokół Aleksandrów Łódzki | 23 | 49 | 38 | 13 | 14 | 7 | 2 |
2 | Lechia Tomaszów Maz. | 23 | 45 | 47 | 22 | 13 | 6 | 4 |
3 | Świt Nowy Dwór Maz. | 23 | 42 | 40 | 19 | 11 | 9 | 3 |
4 | Polonia Warszawa | 23 | 41 | 42 | 14 | 12 | 5 | 6 |
5 | ŁKS Łódź | 23 | 41 | 46 | 28 | 12 | 5 | 6 |
6 | Ursus Warszawa | 23 | 40 | 36 | 22 | 12 | 4 | 7 |
7 | Legia II Warszawa | 22 | 40 | 37 | 23 | 11 | 7 | 4 |
8 | Pelikan Łowicz | 23 | 40 | 35 | 22 | 11 | 7 | 5 |
9 | Warta Sieradz | 23 | 31 | 28 | 25 | 8 | 7 | 8 |
10 | Błękitni Raciąż | 22 | 29 | 25 | 39 | 8 | 5 | 9 |
11 | Broń Radom | 23 | 24 | 31 | 49 | 6 | 6 | 11 |
12 | Oskar Przysucha | 23 | 24 | 32 | 50 | 6 | 6 | 11 |
13 | Pogoń Grodzisk Maz. | 23 | 23 | 30 | 39 | 5 | 8 | 10 |
14 | Pilica Białobrzegi | 23 | 23 | 34 | 44 | 7 | 2 | 14 |
15 | Warta Działoszyn | 23 | 23 | 20 | 47 | 6 | 5 | 12 |
16 | Energia Kozienice | 23 | 19 | 29 | 37 | 4 | 7 | 12 |
17 | Start Otwock | 23 | 17 | 20 | 52 | 5 | 2 | 16 |
18 | Termy Ner Poddębice | 23 | 15 | 18 | 43 | 3 | 6 | 14 |
Zawisza II Rzgów – MGLKS Termy Uniejów 4:2
pozostałe mecze:
Sokół II Aleksandrów | 1:2 | GLKS Dłutów |
LZS Justynów | 2:2 | PTC Pabianice |
Zawisza II Rzgów | 4:2 | Termy Uniejów |
Włókniarz Konstantynów | 1:7 | KS Sand Bus Kutno |
Górnik Łęczyca | 0:0 | MKS Tuszyn |
Włókniarz Pabianice | 1:2 | Orzeł Parzęczew |
Start Łódź | 0:1 | Ostrovia Ostrowy |
KKS Koluszki | 2:2 | Start Brzeziny |
tabela:
1 | KS Sand Bus Kutno | 18 | 44 | 68 | 20 | 14 | 2 | 2 |
2 | Orzeł Parzęczew | 18 | 41 | 84 | 25 | 13 | 2 | 3 |
3 | GLKS Dłutów | 18 | 36 | 39 | 31 | 12 | 0 | 6 |
4 | Termy Uniejów | 18 | 34 | 51 | 24 | 11 | 1 | 6 |
5 | Sokół II Aleksandrów | 18 | 28 | 36 | 28 | 8 | 4 | 6 |
6 | Górnik Łęczyca | 17 | 27 | 29 | 22 | 7 | 6 | 4 |
7 | Zawisza II Rzgów | 18 | 26 | 31 | 33 | 8 | 2 | 8 |
8 | Start Brzeziny | 18 | 26 | 26 | 33 | 8 | 2 | 8 |
9 | PTC Pabianice | 18 | 24 | 37 | 43 | 7 | 3 | 8 |
10 | Włókniarz Pabianice | 18 | 22 | 26 | 48 | 7 | 1 | 10 |
11 | MKS Tuszyn | 18 | 22 | 26 | 31 | 6 | 4 | 8 |
12 | Włókniarz Konstantynów | 17 | 20 | 27 | 43 | 6 | 2 | 9 |
13 | KKS Koluszki | 18 | 17 | 26 | 46 | 5 | 2 | 11 |
14 | Ostrovia Ostrowy | 18 | 17 | 31 | 59 | 5 | 2 | 11 |
15 | Start Łódź | 18 | 16 | 31 | 57 | 5 | 1 | 12 |
16 | LZS Justynów | 18 | 11 | 17 | 42 | 3 | 2 | 13 |
GLKS Sarnów/Dalików – Orlik Sobień 3:0 (2:0)
Wojtczyk Łukasz-1, Krysiak Rafał-1, Jesionowski Kamil-1
Skład: Matusiak Sikorski, Szymajda, Jesionowski, Paczkowski, Piątkowski (Kiełtyk), Nowacki, Krysiak Schmeichel), Czechulski, Kubiak (Olczak), Wojtczyk (Borowski)
pozostałe mecze:
Zjednoczeni II Stryków | 2:2 | Błękitni Dmosin |
Orzeł II Parzęczew | 10:1 | Huragan Swędów |
KS Gozdów | 0:5 | Kotan Ozorków |
Kobra Leźnica Wielka | 0:1 | MKP-Boruta II Zgierz |
LKS Kalonka | 3:2 | LKS Dąbrówka |
GLKS Sarnów/Dalików | 3:0 | Orlik Sobień |
Sport Perfect Łódź | 0:10 | UKS SMS Łódź |
tabela:
1 | GLKS Sarnów/Dalików | 16 | 37 | 52 | 15 | 12 | 1 | 3 |
2 | UKS SMS Łódź | 15 | 35 | 69 | 21 | 11 | 2 | 2 |
3 | MKP-Boruta II Zgierz | 16 | 34 | 54 | 25 | 11 | 1 | 4 |
4 | LKS Kalonka | 16 | 33 | 44 | 38 | 11 | 0 | 5 |
5 | Błękitni Dmosin | 16 | 32 | 49 | 26 | 10 | 2 | 4 |
6 | Orlik Sobień | 16 | 29 | 35 | 31 | 9 | 2 | 5 |
7 | Zjednoczeni II Stryków | 16 | 29 | 48 | 29 | 9 | 2 | 5 |
8 | LKS Dąbrówka | 16 | 18 | 37 | 48 | 5 | 3 | 8 |
9 | KS Gozdów | 15 | 16 | 23 | 58 | 5 | 1 | 9 |
10 | Orzeł II Parzęczew | 16 | 15 | 38 | 55 | 4 | 3 | 9 |
11 | Sport Perfect Łódź | 16 | 15 | 33 | 50 | 4 | 3 | 9 |
12 | Huragan Swędów | 16 | 13 | 26 | 51 | 3 | 4 | 9 |
13 | Kotan Ozorków | 16 | 10 | 23 | 50 | 3 | 1 | 12 |
14 | Kobra Leźnica Wielka | 16 | 3 | 19 | 53 | 0 | 3 | 13 |
Victoria Grabów – LKS Sazan Pęczniew 1:1 (0:1)
… Frisz Mateusz-1
Skład: Ożadowicz – Frisz, Stajewski, Igiel, Grzegorek – Szubski, Wilczyński, Ciepłoch – Kozelan, Sobańda, Chmielecki.
Rezerwowi: Mieszalski.
pozostałe mecze:
Zryw Śliwniki | 1:4 | Bzura Młogoszyn |
Witonianka Witonia | 1:0 | LKS Świnice Warckie |
Magnat Sierpów | 3:2 | Malina Piątek |
Victoria Grabów | 1:1 | Sazan Pęczniew |
Krośniewianka Krośniewice | 0:3 | GKS Bedlno |
Bzura Ozorków | 5:1 | Iskra Góra Św. Małgorzaty |
tabela:
1 | GKS Bedlno | 13 | 39 | 55 | 6 | 13 | 0 | 0 |
2 | Bzura Młogoszyn | 13 | 30 | 41 | 19 | 10 | 0 | 3 |
3 | Witonianka Witonia | 13 | 24 | 41 | 27 | 8 | 0 | 5 |
4 | Sazan Pęczniew | 13 | 23 | 38 | 31 | 7 | 2 | 4 |
5 | Magnat Sierpów | 13 | 22 | 34 | 27 | 7 | 1 | 5 |
6 | LKS Świnice Warckie | 13 | 21 | 44 | 32 | 7 | 0 | 6 |
7 | Bzura Ozorków | 13 | 21 | 33 | 25 | 7 | 0 | 6 |
8 | Victoria Grabów | 13 | 17 | 25 | 25 | 5 | 2 | 6 |
9 | Krośniewianka Krośniewice | 13 | 16 | 23 | 19 | 5 | 1 | 7 |
10 | Malina Piątek | 13 | 14 | 27 | 38 | 4 | 2 | 7 |
11 | Zryw Śliwniki | 13 | 3 | 12 | 65 | 1 | 0 | 12 |
12 | Iskra Góra Św. Małgorzaty | 13 | 0 | 8 | 67 | 0 | 0 | 13 |
GKS Pisia Zygry – MULKS Łask 1:4 (0:2)
Damian Dominowski-1
pozostałe mecze:
LZS Rębieskie | 5:0 | Ostrovia Ostrówek |
Unia Sieradz-Męka | 0:4 | TS Gruszczyce |
Złoczevia Złoczew | 0:4 | TS Janiszewice |
LGKS Charłupia Mała | 0:11 | Pogoń Zduńska Wola |
Pisia Zygry | 1:4 | MULKS Łask |
Tęcza Brodnia | 4:2 | UKS Ustków |
Victoria Szadek | 2:0 | Amatorzy Zapolice |
tabela:
1 | Pogoń Zduńska Wola | 20 | 49 | 109 | 19 | 16 | 1 | 3 |
2 | Victoria Szadek | 20 | 46 | 54 | 23 | 15 | 1 | 4 |
3 | MULKS Łask | 20 | 42 | 74 | 27 | 13 | 3 | 4 |
4 | Sokół Goszczanów | 19 | 41 | 67 | 38 | 13 | 2 | 4 |
5 | UKS Ustków | 19 | 40 | 65 | 28 | 13 | 1 | 5 |
6 | TS Janiszewice | 20 | 39 | 61 | 29 | 12 | 3 | 5 |
7 | LZS Rębieskie | 19 | 32 | 53 | 34 | 10 | 2 | 7 |
8 | Unia Sieradz-Męka | 20 | 29 | 48 | 43 | 9 | 2 | 9 |
9 | Tęcza Brodnia | 20 | 27 | 50 | 51 | 8 | 3 | 9 |
10 | Pisia Zygry | 19 | 20 | 43 | 58 | 6 | 2 | 11 |
11 | Złoczevia Złoczew | 19 | 17 | 20 | 55 | 4 | 5 | 10 |
12 | TS Gruszczyce | 19 | 17 | 29 | 71 | 5 | 2 | 12 |
13 | Amatorzy Zapolice | 19 | 16 | 36 | 57 | 4 | 4 | 11 |
14 | Iskra Stolec | 18 | 15 | 19 | 69 | 4 | 3 | 11 |
15 | Ostrovia Ostrówek | 20 | 12 | 29 | 68 | 3 | 3 | 14 |
16 | LGKS Charłupia Mała | 19 | 4 | 16 | 103 | 1 | 1 | 17 |
Orzeł Wróblew – LKS Grom Powodów 2:5
tabela:
1 | MKS Mianów | 12 | 39 – 19 | 9 | 1 | 2 | 28 |
2 | Kanarki Małachowice | 11 | 41 – 14 | 9 | 0 | 2 | 27 |
3 | Włókniarz Zgierz | 11 | 45 – 14 | 8 | 2 | 1 | 26 |
4 | LKS Zamek Skotniki | 12 | 47 – 25 | 7 | 1 | 4 | 22 |
5 | LKS Rosanów | 12 | 44 – 22 | 7 | 0 | 5 | 21 |
6 | LKS MODLNA | 12 | 41 – 30 | 6 | 2 | 4 | 20 |
7 | LKS Cedrowice | 12 | 29 – 27 | 5 | 2 | 5 | 17 |
8 | KS GROM POWODÓW | 12 | 21 – 29 | 4 | 1 | 7 | 13 |
9 | Santos Czerchów | 13 | 32 – 51 | 3 | 2 | 8 | 11 |
10 | Sokół Skromnica | 13 | 18 – 86 | 1 | 1 | 11 | 4 |
11 | Orzeł Wróblew | 12 | 27 – 67 | 1 | 0 | 11 | 3 |
ULKS MOSIR Sieradz – GKS Pisia Zygry 2:1 (1:1)
… Patrycja Wiśniewska-1
pozostałe mecze:
Wojownik Skierniewice | 1:1 | Pogoń Zduńska Wola |
Błękitni Dmosin | 0:1 | PTC Pabianice |
ULKS MOSiR Sieradz | 2:1 | Pisia Zygry |
Stal Radomsko | 2:1 | MKS Zduńska Wola |
Róża Kutno | 3:0 | Pelikan II Łowicz |
Kotan Girls Ozorków | 3:0 | Kolejarz Łódź |
tabela:
1 | Wojownik Skierniewice | 16 | 35 | 46 | 15 | 11 | 2 | 3 |
2 | Kolejarz Łódź | 15 | 35 | 49 | 9 | 11 | 2 | 2 |
3 | ULKS MOSiR Sieradz | 15 | 32 | 43 | 18 | 10 | 2 | 3 |
4 | Pogoń Zduńska Wola | 15 | 31 | 29 | 17 | 10 | 1 | 4 |
5 | PTC Pabianice | 15 | 30 | 34 | 14 | 9 | 3 | 3 |
6 | Kotan Girls Ozorków | 15 | 30 | 29 | 13 | 9 | 3 | 3 |
7 | Stal Radomsko | 16 | 22 | 28 | 29 | 7 | 1 | 8 |
8 | Pisia Zygry | 16 | 20 | 32 | 32 | 6 | 2 | 8 |
9 | MKS Zduńska Wola | 16 | 15 | 27 | 40 | 5 | 0 | 11 |
10 | Pelikan II Łowicz | 16 | 8 | 10 | 60 | 2 | 2 | 12 |
11 | Róża Kutno | 14 | 7 | 13 | 27 | 2 | 1 | 11 |
12 | Błękitni Dmosin | 15 | 1 | 3 | 69 | 0 | 1 | 14 |