Na starcie biegu Tropem Wilczym zgromadziło się ponad sto osób. Wydarzenie było okazją do pomocy charytatywnej małej mieszkance gminy Uniejów. Liczny udział uczestników pozwolił zebrać pieniądze, które zostaną przeznaczone na leczenie i rehabilitację 9-miesięcznej Gai Woźniak.
„Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych” to największy bieg pamięci organizowany w wielu miastach Polski, a także na świecie. Jego celem jest uczczenie pamięci żołnierzy polskiego podziemia antykomunistycznego i antysowieckiego działającego w latach 1944-1963.
W biegu można było wystartować na 2 dystansach: tradycyjnym, a więc 1963 m (dla upamiętnienia roku śmierci ostatniego Żołnierza Wyklętego – Józefa Franczaka ps. Lalek) lub na dystansie 10 km (do wyboru). Na dystansie 10 km wystartowało 14 osób, natomiast w krótszym wzięło udział ponad sto osób.
Bieg organizowany przez Klub Biegacza „Geotermia Uniejów” przy współpracy z Fundacją Wolność i Demokracja ma charakter towarzyski, co oznacza, że nie mierzy się czasu i nie przyznaje nagród. Uczestnicy otrzymali jedynie pamiątkowy medal i koszulkę.
Dodatkowo już od kilku lat biegowi w Uniejowie towarzyszy inicjatywa charytatywna dzięki Fundacji PKO BP. To nie pierwszy raz, kiedy dzięki uczestnikom i hojności banku udało się udzielić wsparcia finansowego w procesie leczenia dzieci z Uniejowa i okolic. Wystarczyło, że zawodnicy przyczepili na koszulkę identyfikator akcji – w tegorocznej edycji kartkę z napisem „Biegnę dla Gai”, a fundacja przeliczy ich zaangażowanie w darowiznę w wysokości 10 tys. zł, która zostanie przekazana na konto Fundacji „Wcześniak”, której dziewczynka jest podopieczną.
Sama zainteresowana, choć jeszcze za mała by pobiec, wzięła udział w wydarzeniu.
Gaja urodziła się jako wcześniak i wymaga stałej rehabilitacji. Pozostaje pod stałą opieką licznych specjalistów, w tym neurologa, neonatologa, zakaźnika, kardiologa i okulisty . Ma zmiankę w prawym oczku z powodu toksoplazmozy i do drugiego roku życia będzie poddawana antybiotykoterapii.
Wysoka frekwencja była najlepszym świadectwem potwierdzającym fakt, że sposobność do niesienia pomocy była dla uczestników największą nagrodą. W wydarzeniu wzięli udział zawodnicy m.in. z Turku, Sieradza , aby wesprzeć ten piękny i szlachetny cel. Dało się również zauważyć liczny udział młodzieży.
Igor, lat 7 , najmłodszy uczestnik imprezy.
Uważamy, że musimy uwrażliwiać naszą młodzież na pomoc na drugiego człowieka. Jesteśmy przekonani, że małe rzeczy robione z serca mogą urosnąć do czegoś naprawdę wielkiego i cieszę się, że jesteśmy tu w tak licznym gronie – mówi Ewa, przedstawicielka Zespołu Placówek Edukacyjno – Wychowawczych ze Stemplewa.
Po biegu na wszystkich czekało ognisko, kiełbaski i napoje przygotowane w zagrodzie Młynarskiej. Dodatkowo, z inicjatywy Klubu Biegacza w rynku w Uniejowie podstawiono Mobilny Punkt Krwiodawstwa, gdzie można było oddać krew.
A.Ow.
źródło: Gmina Uniejów