Zanim Widzew zagrał na stadionie przy Alei Piłsudskiego…

0
126
views
Serce Łodzi, czyli stadion Widzewa usytuowany pod adresem Aleja Marszałka Piłsudskiego 138, dla wielu kibiców czerwono-biało-czerwonych może wydawać się miejscem, w którym piłkarze RTS-u grali od zawsze.

Tak jednak nie było, bo na teren obecnego stadionu widzewiacy przeprowadzili się dopiero po II wojnie światowej, dokładnie w 1949 roku. Gdzie więc rozgrywali swoje mecze i trenowali w okresie działalności TMRF-u w latach 1910-1914 oraz później, w czasach Polski międzywojennej? Pora na krótką podróż do przeszłości oraz wędrówkę po dawnych łódzkich boiskach i placach do gier w piłkę nożną.

To ostatnie określenie jest jak najbardziej na miejscu, bo w najstarszych latach historii łódzkiego futbolu próżno szukać informacji o klubowych stadionach. Drużyny albo miały własne boiska, jak na przykład Kraft przy ul. Targowej czy Union Touring przy ul. Fabrycznej, albo grywały gościnnie na murawach innych klubów, lub same wynajdywały sobie miejsca do spotkań i treningów.

W takiej sytuacji byli między innymi piłkarze założonego w 1910 roku Towarzystwa Miłośników Rozwoju Fizycznego na Widzewie. Trenowali przeważnie na placu w Parku 3 Maja, ale we wspomnieniach ówczesnych zawodników TMRF-u pojawiają się też takie miejsca, jak park „Na Ekonomii” czy plac „za Manufakturą”. – Trudno o dokładną lokalizację tych miejsce na dzisiejszej mapie Łodzi. Natomiast pewnym jest, że gimnastycy TMRF-u jesienią i zimą ćwiczyli w hali mieszczącej się wtedy przy ulicy Marszałkowskiej 2, a latem w parku przy ulicy Rokicińskiej 135. To obecnie tereny przed Anilaną – opowiada Tomasz Gawroński, dyrektor Muzeum Widzewa oraz współautor książki „Widzew Łódź. Dzieje międzywojenne”.

Do dzisiaj częściowo przetrwał budynek, w którym mieściła się siedziba TMRF. Wtedy znajdowała się pod adresem Rokicińska 62, obecnie róg alei Piłsudskiego i ulicy Szpitalnej. Od 1911 roku widzewska drużyna (na zdjęciu powyżej) brała udział w piłkarskich mistrzostwach Łodzi, swoje mecze w roli gospodarza rozgrywając m.in. na boiskach wspomnianego klubu Kraft oraz innych łódzkich drużyn – LSTV (ul. Kątna), Victorii (ul. Wólczańska) i Touring Club (ul. Wodna).

Wspomniany Park 3 Maja oraz ulica Rokicińska są też bardzo obecne w historii klubu i jego boisk w okresie międzywojennym. Gdy w 1922 roku Widzew wznowił działalność jako Robotnicze Towarzystwo Sportowe, nadal nie posiadał terenu, który był tylko i wyłącznie własnością klubu. Dlatego RTS przejął we władanie boisko w Parku 3 Maja, gdzie w latach 1922-1928 regularnie rozgrywał mecze towarzyskie. To było też miejsce, gdzie widzewiacy mogli odbywać treningi.

Jednak mistrzowskie mecze w łódzkich Klasach A i B w roli gospodarza przez całe lata dwudzieste rozgrywał przeważnie na boisku klubu Turyści przy ul. Wodnej, oraz na boiskach Dowództwa Okręgu Korpusu i Wojskowego Klubu Sportowego. Zwłaszcza obiekt położony przy ul. Wodnej 4 był w tamtych latach dość intensywnie eksploatowany nie tylko przez pierwszy zespół Widzewa, ale również przez jego rezerwy, które w tej samej klasie rozgrywkowej równolegle rywalizowały z drugimi drużynami innych klubów.

Można powiedzieć, że boiskowe wędrówki widzewiaków zakończyły się w 1928 roku, gdy magistrat miasta Łodzi przyznał klubowi obszerny plac o rozmiarach 100 x 300 metrów na Polesiu Widzewskim przy ulicy Rokicińskiej 28 b (na zdjęciu powyżej). Już jesienią wspomnianego roku ruszyły pierwsze prace na tym terenie, a z powodu braku funduszy w klubie przegłosowano specjalną uchwałę, która m.in. zobowiązywała każdego członka RTS do poświęcenia dziesięciu godzin roboczych… na budowie boiska. Ci widzewiacy, którzy nie mogli przeznaczyć czasu na pracę, mieli złożyć deklarację o wpłacie 50 zł na „boiskowy fundusz”.

W planach oprócz boiska do gry w piłkę nożną była też bieżnia lekkoatletyczna na cztery tory (widoczna na tytułowym zdjęciu), rzutnie i skocznie oraz boiska do „małych” gier, jak wtedy nazywano siatkówkę czy koszykówkę. Koniec końców, 30 marca 1930 roku doszło do uroczystego otwarcia boiska Widzewa przy ul. Rokicińskiej 28 b, a na jego inaugurację w towarzyskim meczu piłkarskim widzewiacy przegrali aż 1:5 z warszawską Skrą.

O wiele lepiej poszło im już w pierwszych ligowych meczach na własnym terenie, bo w Klasie A zremisowali 1:1 z Burzą Pabianice, a spotkanie rezerw obu drużyn zakończyło się wygraną 5:3 ekipy RTS-u. Wysiłek i zaangażowanie środowiska widzewiaków w budowę własnych obiektów sportowych przyniósł im w latach trzydziestych XX wieku podwójne korzyści. Nie dość, że mieli wreszcie własne miejsce i siedzibę, gdzie mogli spokojnie trenować różne sporty i rozwijać działalność klubu, to jeszcze zaczęli wynajmować boisko na mecze innym łódzkim drużynom.

Jak możemy przeczytać w książce „Widzew Łódź. Dzieje międzywojenne”, przez dobre kilka lat na widzewskim boisku regularnie swoje ligowe spotkania organizowały takie łódzkie zespoły jak: Huragan, Hakoah, Bar-Kochba, Makabi czy KP Zjednoczone. W niedalekiej odległości, również przy ul. Rokicińskiej, swoją siedzibę i stadion miał zespół fabrykancki WIMA (Widzewska Manufaktura), z którym Widzew zażarcie rywalizował nie tylko sportowo, ale również o zawodników, kuszonych przejściem do bogatszego klubu i ofertami lepszej pracy.

Historia bywa przewrotna, bo to właśnie WIMA cztery lata po II wojnie światowej, w 1949 roku połączyła się z Widzewem i przestała istnieć jako klub sportowy, a jej stadion (na zdjęciu powyżej widok z połowy lat 30.), posiadający wtedy m.in. zadaszoną drewnianą trybunę, bieżnię, korty tenisowe oraz halę sportową, znajdował się właśnie na terenach obecnego stadionu Widzewa przy Alei Piłsudskiego. Wtedy to była jeszcze ul. Rokicińska, która wkrótce na długie lata miała zostać przemianowana na Aleję Armii Czerwonej.

Nim do tego doszło, przez pierwsze lata po II wojnie światowej Widzew znowu był „klubem bezdomnym”. Z powodu decyzji nowych, powojennych władz miasta, nie miał już powrotu na przedwojenne obiekty przy ul. Rokicińskiej 28 b. W 1945 roku w roli gospodarza Widzew grywał na boisku KP Zjednoczone przy obecnie ul. Milionowej, gdzie po latach wrócił na okres przebudowy stadionu przy Alei Piłsudskiego. Potem był czas, gdy grając w latach 1948-1952 w ówczesnej I i II lidze, widzewiacy w roli gospodarza podejmowali rywali przeważnie na stadionach ŁKS-u oraz Włókniarza.

W tym czasie swoją siedzibę oraz własne boisko mieli już na wspomnianych terenach po klubie WIMA, gdzie obecnie znajduje się stadion Widzewa, ale dopiero grając w niższych ligach przez lata 50. i 60. ubiegłego wieku ten obiekt nabrał widzewskiego charakteru i stał się później areną wielu niezapomnianych meczów i wydarzeń w dziejach klubu.

W takiej sytuacji byli między innymi piłkarze założonego w 1910 roku Towarzystwa Miłośników Rozwoju Fizycznego na Widzewie. Trenowali przeważnie na placu w Parku 3 Maja, ale we wspomnieniach ówczesnych zawodników TMRF-u pojawiają się też takie miejsca, jak park „Na Ekonomii” czy plac „za Manufakturą”. – Trudno o dokładną lokalizację tych miejsce na dzisiejszej mapie Łodzi. Natomiast pewnym jest, że gimnastycy TMRF-u jesienią i zimą ćwiczyli w hali mieszczącej się wtedy przy ulicy Marszałkowskiej 2, a latem w parku przy ulicy Rokicińskiej 135. To obecnie tereny przed Anilaną – opowiada Tomasz Gawroński, dyrektor Muzeum Widzewa oraz współautor książki „Widzew Łódź. Dzieje międzywojenne”.

Do dzisiaj częściowo przetrwał budynek, w którym mieściła się siedziba TMRF. Wtedy znajdowała się pod adresem Rokicińska 62, obecnie róg alei Piłsudskiego i ulicy Szpitalnej. Od 1911 roku widzewska drużyna (na zdjęciu powyżej) brała udział w piłkarskich mistrzostwach Łodzi, swoje mecze w roli gospodarza rozgrywając m.in. na boiskach wspomnianego klubu Kraft oraz innych łódzkich drużyn – LSTV (ul. Kątna), Victorii (ul. Wólczańska) i Touring Club (ul. Wodna).

Wspomniany Park 3 Maja oraz ulica Rokicińska są też bardzo obecne w historii klubu i jego boisk w okresie międzywojennym. Gdy w 1922 roku Widzew wznowił działalność jako Robotnicze Towarzystwo Sportowe, nadal nie posiadał terenu, który był tylko i wyłącznie własnością klubu. Dlatego RTS przejął we władanie boisko w Parku 3 Maja, gdzie w latach 1922-1928 regularnie rozgrywał mecze towarzyskie. To było też miejsce, gdzie widzewiacy mogli odbywać treningi.

Jednak mistrzowskie mecze w łódzkich Klasach A i B w roli gospodarza przez całe lata dwudzieste rozgrywał przeważnie na boisku klubu Turyści przy ul. Wodnej, oraz na boiskach Dowództwa Okręgu Korpusu i Wojskowego Klubu Sportowego. Zwłaszcza obiekt położony przy ul. Wodnej 4 był w tamtych latach dość intensywnie eksploatowany nie tylko przez pierwszy zespół Widzewa, ale również przez jego rezerwy, które w tej samej klasie rozgrywkowej równolegle rywalizowały z drugimi drużynami innych klubów.

Można powiedzieć, że boiskowe wędrówki widzewiaków zakończyły się w 1928 roku, gdy magistrat miasta Łodzi przyznał klubowi obszerny plac o rozmiarach 100 x 300 metrów na Polesiu Widzewskim przy ulicy Rokicińskiej 28 b (na zdjęciu powyżej). Już jesienią wspomnianego roku ruszyły pierwsze prace na tym terenie, a z powodu braku funduszy w klubie przegłosowano specjalną uchwałę, która m.in. zobowiązywała każdego członka RTS do poświęcenia dziesięciu godzin roboczych… na budowie boiska. Ci widzewiacy, którzy nie mogli przeznaczyć czasu na pracę, mieli złożyć deklarację o wpłacie 50 zł na „boiskowy fundusz”.

W planach oprócz boiska do gry w piłkę nożną była też bieżnia lekkoatletyczna na cztery tory (widoczna na tytułowym zdjęciu), rzutnie i skocznie oraz boiska do „małych” gier, jak wtedy nazywano siatkówkę czy koszykówkę. Koniec końców, 30 marca 1930 roku doszło do uroczystego otwarcia boiska Widzewa przy ul. Rokicińskiej 28 b, a na jego inaugurację w towarzyskim meczu piłkarskim widzewiacy przegrali aż 1:5 z warszawską Skrą.

O wiele lepiej poszło im już w pierwszych ligowych meczach na własnym terenie, bo w Klasie A zremisowali 1:1 z Burzą Pabianice, a spotkanie rezerw obu drużyn zakończyło się wygraną 5:3 ekipy RTS-u. Wysiłek i zaangażowanie środowiska widzewiaków w budowę własnych obiektów sportowych przyniósł im w latach trzydziestych XX wieku podwójne korzyści. Nie dość, że mieli wreszcie własne miejsce i siedzibę, gdzie mogli spokojnie trenować różne sporty i rozwijać działalność klubu, to jeszcze zaczęli wynajmować boisko na mecze innym łódzkim drużynom.

Jak możemy przeczytać w książce „Widzew Łódź. Dzieje międzywojenne”, przez dobre kilka lat na widzewskim boisku regularnie swoje ligowe spotkania organizowały takie łódzkie zespoły jak: Huragan, Hakoah, Bar-Kochba, Makabi czy KP Zjednoczone. W niedalekiej odległości, również przy ul. Rokicińskiej, swoją siedzibę i stadion miał zespół fabrykancki WIMA (Widzewska Manufaktura), z którym Widzew zażarcie rywalizował nie tylko sportowo, ale również o zawodników, kuszonych przejściem do bogatszego klubu i ofertami lepszej pracy.

Historia bywa przewrotna, bo to właśnie WIMA cztery lata po II wojnie światowej, w 1949 roku połączyła się z Widzewem i przestała istnieć jako klub sportowy, a jej stadion (na zdjęciu powyżej widok z połowy lat 30.), posiadający wtedy m.in. zadaszoną drewnianą trybunę, bieżnię, korty tenisowe oraz halę sportową, znajdował się właśnie na terenach obecnego stadionu Widzewa przy Alei Piłsudskiego. Wtedy to była jeszcze ul. Rokicińska, która wkrótce na długie lata miała zostać przemianowana na Aleję Armii Czerwonej.

Nim do tego doszło, przez pierwsze lata po II wojnie światowej Widzew znowu był „klubem bezdomnym”. Z powodu decyzji nowych, powojennych władz miasta, nie miał już powrotu na przedwojenne obiekty przy ul. Rokicińskiej 28 b. W 1945 roku w roli gospodarza Widzew grywał na boisku KP Zjednoczone przy obecnie ul. Milionowej, gdzie po latach wrócił na okres przebudowy stadionu przy Alei Piłsudskiego. Potem był czas, gdy grając w latach 1948-1952 w ówczesnej I i II lidze, widzewiacy w roli gospodarza podejmowali rywali przeważnie na stadionach ŁKS-u oraz Włókniarza.

W tym czasie swoją siedzibę oraz własne boisko mieli już na wspomnianych terenach po klubie WIMA, gdzie obecnie znajduje się stadion Widzewa, ale dopiero grając w niższych ligach przez lata 50. i 60. ubiegłego wieku ten obiekt nabrał widzewskiego charakteru i stał się później areną wielu niezapomnianych meczów i wydarzeń w dziejach klubu.

* Zdjęcia pochodzą z archiwum Muzeum Widzewa.

** W tekście wykorzystano informacje zawarte m.in. w książce „Widzew Łódź. Dzieje międzywojenne” autorstwa Tomasza i Włodzimierza Gawrońskich.

źródło: widzewtomy

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ