Lechia Tomaszów Mazowiecki – LKS Termy Ner Poddębice 1:3 (0:0)
Sensacyjnie zakończyło się spotkanie kończące 11. kolejkę w III lidze łódzko-mazowieckiej. Lechia Tomaszów przegrała przed własną publicznością z Termami Ner Poddębice 1:3 (0:0) i spadła w tabeli na trzecie miejsce. Beniaminek pokazał się w Tomaszowie z bardzo dobrej strony i zasłużenie sięgnął po trzy punkty.
W przypadku wygranej Lechia odzyskałaby fotel lidera w III lidze łódzko-mazowieckiej, który zajęty został przez Świt Nowy Dwór Mazowiecki. Kibice, którzy przyszli na stadion im. braci Gadajów spodziewali się pewnej wygranej podopiecznych Dariusza Rogulskiego. Stało się jednak inaczej. Po bezbramkowej pierwszej połowie do głosu doszli goście. W 54. minucie wynik spotkania otworzył Igor Kania, a osiem minut później Konrada Przybylskiego pokonał Joachim Pabjańczyk. Lechia próbowała jeszcze walczyć, a sygnał do odrabiania strat dał Marcin Mirecki. Szybko jednak swoje drugie trafienie dołożył Pabjańczyk i stało się jasne, że tomaszowianie zejdą z boiska pokonani. To dla nich pierwsza porażka przed własną publicznością w tym sezonie, a dla poddębiczan pierwsze zwycięstwo na wyjeździe.
WIDEO|Przykra porażka z Nerem..
Niespodziewanie zakończyło się spotkanie kończące 11. kolejkę w III lidze łódzko-mazowieckiej. Lechia Tomaszów przegrała przed własną publicznością z Termami Ner Poddębice 1:3 (0:0). Goszczący w Tomaszowie beniaminek pokazał się z bardzo dobrej strony i zasłużenie sięgnął po trzy punkty.
Lechia: Przybylski – Cyran, Matuszczyk, Magdoń, Majchrowski (67′ Krawczyk) – Żytek, Kolasa (84′ Cieślik), Maksymilian Rozwandowicz (46′ Szymczak), Jakub Rozwandowicz, Mirecki – Jardel Cruz (60′ Baraniak)
Termy Ner: Krzyżostaniak – Owczarek, Gniadzik, Kobiera ż, Grzybowski ż – Skupiński, Bogołębski, Woźniak (65′ Paluch), Kania (83′ Jarczewski), Pabjańczyk – Okoński
Bramki: Marcin Mirecki 72 – Igor Kania 54, Joachim Pabjańczyk 62, 76
Lechia Tomaszów Maz. | 1:3 | Termy Ner Poddębice |
Energia Kozienice | 2:0 | Broń Radom |
Błękitni Raciąż | 0:5 | Świt Nowy Dwór Maz. |
Sokół Aleksandrów Łódzki | 1:0 | Polonia Warszawa |
Oskar Przysucha | 4:2 | Ursus Warszawa |
Pilica Białobrzegi | 2:1 | Warta Działoszyn |
ŁKS Łódź | 0:3 | Warta Sieradz |
Start Otwock | 2:3 | Pelikan Łowicz |
Pogoń Grodzisk Maz. | 2:3 | Legia II Warszawa |
tabela:
1 | Świt Nowy Dwór Maz. | 11 | 23 | 22 | 9 | 6 | 5 | 0 |
2 | Sokół Aleksandrów Łódzki | 11 | 22 | 16 | 7 | 6 | 4 | 1 |
3 | Lechia Tomaszów Maz. | 11 | 21 | 20 | 10 | 6 | 3 | 2 |
4 | ŁKS Łódź | 11 | 20 | 20 | 15 | 6 | 2 | 3 |
5 | Polonia Warszawa | 11 | 18 | 19 | 8 | 5 | 3 | 3 |
6 | Legia II Warszawa | 11 | 18 | 20 | 14 | 5 | 3 | 3 |
7 | Pelikan Łowicz | 11 | 16 | 16 | 13 | 4 | 4 | 3 |
8 | Ursus Warszawa | 11 | 16 | 14 | 14 | 5 | 1 | 5 |
9 | Warta Sieradz | 11 | 16 | 11 | 8 | 4 | 4 | 3 |
10 | Broń Radom | 11 | 15 | 14 | 18 | 4 | 3 | 4 |
11 | Błękitni Raciąż | 11 | 14 | 10 | 19 | 4 | 2 | 5 |
12 | Pogoń Grodzisk Maz. | 11 | 14 | 16 | 15 | 3 | 5 | 3 |
13 | Warta Działoszyn | 11 | 11 | 9 | 17 | 3 | 2 | 6 |
14 | Termy Ner Poddębice | 11 | 10 | 14 | 19 | 2 | 4 | 5 |
15 | Pilica Białobrzegi | 11 | 10 | 14 | 20 | 3 | 1 | 7 |
16 | Start Otwock | 11 | 10 | 12 | 25 | 3 | 1 | 7 |
17 | Oskar Przysucha | 11 | 9 | 17 | 29 | 2 | 3 | 6 |
18 | Energia Kozienice | 11 | 8 | 12 | 16 | 2 | 2 | 7 |
MGLKS Termy Uniejów – KS Sand Bus Kutno 4:0 (0:0)
Jończyk Janusz-1, Wojtczak Krystian-1, Jurkowski Radosław-1, Kuglarz Adrian-1
Skład MGLKS-u: Jakub Skrzypiec, Łukasz Pacholczyk, Piotr Matusiak, Piotr Wodnicki, Dariusz Piaseczny, Artur Stasiak, Kamil Zych (89 'Piotr Rosiak), Adrian Kasztelan (83′ Adrian Kaczmarek), Radosław Jurkowski, Krystian Wojtczak (82′ Adrian Kuglarz), Janusz Jończyk (93′ Adrian Czyżo).
Wypowiedzi pomeczowe:
Trener Sławomir Sałaciński: „Zagraliśmy super mecz! Chyba najlepszy w tym sezonie! Brawa za walkę. Jestem bardzo szczęśliwy! Dziękuje chłopakom za to spotkanie. Kibice? Coś fantastycznego. Ostatni raz doping w Uniejowie słyszałem, gdy jeszcze grałem na boisku. Ogłuszający doping po pierwszej bramce spowodował ciarki na moich plecach! Chciałem podziękować kibicom i zachęcić do częstszego dopingu i przychodzenia na nasze mecze. Chyba pokazaliśmy, że warto! Żałuje frajersko przegranego meczu z Dłutowem, gdyby nie to bylibyśmy teraz samodzielnym liderem”
Radosław Jurkowski: Moim zdaniem mecz był bardziej prowadzony pod nasze dyktando nie dopuściliśmy, aby Kutno stworzyło sobie jakąś 100% sytuację. Miło jest słyszeć takie wsparcie kibiców. Wtedy gra nam się dużo lepiej. To było coś fantastycznego. Bardzo się cieszę, ze wreszcie udało mi się zdobyć bramkę. Chociaż muszę przyznać, ze w drużynie mam bardziej defensywne zadania, dlatego bardziej cieszy mnie czyste konto z tyłu, ale jeśli będzie okazja chętnie powiększę swój dorobek bramkowy.
Mecz ten już przed jego rozpoczęciem budził wiele emocji. W razie zwycięstwa i porażki Dłutowa zostalibyśmy samodzielnym liderem ligi (jak wiemy Dłutów wygrał i wyprzedza nas lepszym bilansem meczowym –ilość punktów ta sama, bramki są na naszą korzyść), dodatkowo KS jeszcze w tym roku nie przegrał, a doliczając ich rekord z A-klasy to byli nie pokonani od 1,5 roku.
Od początku meczu zawodnicy mogli liczyć na 1 w tym sezonie prawdziwy doping kibiców. Mobilizacja podziałała i na stadionie pojawiło się około 150 osób w tym około 45 osobowy młynek. Żadna z drużyn nie chciała popełnić błędu stad większość czasu piłka była w środku pola, było dużo walki i mało klarownych okazji. Do 35 minuty walka była bardzo wyrównana, za równo jedni jak i drudzy stworzyli kilka okazji jednak nie było to nic co mogło na poważnie zagrozić bramkarzom. Ostatnie 10 minut to przewaga gości jednak nic z tego nie wynikło Przerwa przyszła w dobrym dla nas momencie.
Na początku drugiej połowy swoje show rozpoczynają kibice. takiego pokazu pirotechnicznego w Uniejowie jeszcze nie było za chwile swoje show rozpoczyna MGLKS a konkretnie Janusz Jonczyk który był tego dnia bardzo aktywny i już w 46 minucie po podaniu Wojtczaka strzela bramkę. Mamy 1:0 a na trybunach rozlega się ogłuszający doping! Po tej bramce inicjatywę na boisku przejęli „Termalni”. Chwilę później Matusiak podaje na Skrzydło do Wojtczaka ten zgrywa piętą do Stasiaka który wychodzi sam na sam z bramkarzem, niestety w tym starciu górą był bramkarz Kutna. Kolejny strzał z naszej strony ale prosto w bramkarza. Kolejna sytuację po dośrodkowaniu Stasiaka miał Jończyk, jego strzał odbity od ziemi niestety szykuje nas poprzeczką. W 72 minucie podwyższamy prowadzenie. Świetne podanie na skrzydło od Jończyka do Stasiaka który przyjmuje piłkę wybiega w pole karne gości i podaje wzdłuż bramki do Wojtczaka który umieszcza piłkę w siatce. Na kolejną bramkę długo czekać nie musieliśmy bo zaledwie trzy minuty później Jurkowski wychodzi sam na sam z bramkarzem. Pierwszy strzał broni bramkarz jednak już przy dobitce nie ma szans! Debiutancki gol Jurkowskiego w naszych barwach. Chwilę później sam na sam z bramkarzem wychodzi Jonczyk. Zwodem mija bramkarza jednak wytrącony z biegu i blokowany wślizgiem obrońcy strzela minimalnie obok bramki. Ewidentna przewaga Termalnych. Goście zdecydowanie opadli z sił. Kolejny strzał znów w rękach bramkarza. 82 minuta za Wojtczaka wchodzi Kuglarz. I od razu po wejściu mógł się wpisać na listę strzelców jednak jego strzał głową mija poprzeczkę gości. Kasztelana zastępuje Kaczmarek. W 84 minucie sam na sam Stasiak, po raz kolejny broni bramkarz, ale skutecznie dobija Kuglarz i mamy 4:0. Goście mieli w końcówce dwa rzuty wolne z 20 metra jednak jeden mija bramkę, a drugi „na raty” broni Skrzypiec.
Fantastyczny mecz naszej drużyny i fenomenalne zwycięstwo! Prawdziwe święto futbolu. Po pierwsze do około 70 minuty było to bardzo wyrównane spotkanie! Dużo ambitnej walki, ciekawych zagrań. Wygrywamy ważny mecz i można powiedzieć, że jesteśmy liderem. Dodatkowo cieszy postawa trybun. Apel przyniósł efekty. Około 150 ludzi? Takiej frekwencji nie było od dawna! Głośny doping tego też dawno nie słyszeliśmy a pirotechnika? Coś niesamowitego! Dzięki chłopaki oby częściej!
źródło: MGLKS Termy Uniejów
Termy przerwały świetną passę KS-u
Piłkarze KS-u Sand Bus Kutno przegrali po raz pierwszy w tym roku! Podopieczni Sławomira Ryszkiewicza po fatalnej drugie połowie zostali rozbici przez Termy Uniejów aż 0-4 i stracili pozycję lidera w tabeli łódzkiej ligi okręgowej.
Od pierwszych minut mecz był wyrównany i żadna z ekip nie kwapiła się do szaleńczych ataków. Po kwadransie gry kutnianie zaczęli dłużej utrzymywać się przy piłce i zyskiwać optyczną przewagę. Na bramkę strzeżoną przez Jakuba Skrzypca (byłego piłkarza MKS–u Kutno, a także obecnego reprezentanta Polski w piłkę plażową) strzelali m.in. Piotr Michalski, Mariusz Jakubowski, Gracjan Sobczak czy Rafał Żemigała, jednak ich próby nie stworzyły realnego zagrożenia.
Gospodarze skupili się głównie na kontratakach i w ten sposób próbowali sforsować kutnowską defensywę. Szczególnie aktywny w ekipie Term był Janusz Jonczyk, kolejny z piłkarzy, który w przeszłości grał w Kutnie. Warto dodać, że na ławce rezerwowych Uniejowa zasiadł także Marcin Dopierała, grający przez wiele lat w Kutnie. Podopieczni Sławomira Sałacińskiego podobnie jak KS, nie byli jednak w stanie stworzyć sobie klarownej okazji do objęcia prowadzenia.
W końcówce pierwszej połowy kutnianie mocnej przycisnęli rywali i stworzyli sobie kilka niezłych sytuacji. Najlepszą z nich miał w 43. minucie Piotr Michalski, który spudłował po ładnej akcji z Kamilem Zagajewskim i Mariuszem Jakubowskim. W odpowiedzi jeden z napastników Uniejowa sprawdził formę Pawła Sobczaka, ale ten pewnie chwycił futbolówkę.
Do przerwy bez goli i efektownych akcji. Widać było, obie drużyny zdawały sobie sprawę z rangi spotkania i żadna z nich nie postawiła na otwarty futbol.
Po zmianie stron na kameralnym, ale zarazem nowoczesnym stadionie w Uniejowie zapaliły się jupitery i piłkarze mogli poczuć się iście ekstraklasowo. I tak też było, bo już w 47. minucie gospodarze za sprawą Janusza Jonczyka wyszli na prowadzenie. Na trybunach nie było końca radości, a grupa najbardziej zagorzałych fanów – którzy wcześniej dopingiem wspierali swoich ulubieńców – odpaliła pirotechnikę i zaprezentowała efektowne, jak na tę ligę racowisko.
Od momentu utraty gola w KS–ie jakby coś się zacięło. Gospodarze raz po raz atakowali, a kutnowska defensywa popełniała proste błędy. W 54. minucie jeden z napastników znalazł się sam na sam z Pawłem Sobczakiem, jednak były gracz ŁKS–u Łódź wyszedł z pojedynku obronną ręką. W kolejnych minutach nasz golkiper miał pełne ręce roboty.
Kutnianie dążyli do wyrównania, jednak grali bez pomysłu. Na bramkę Uniejowa strzelali m.in. Piotr Michalski i Gracjan Sobczak, jednak Jakub Skrzypiec nie musiał interweniować. Szkoleniowiec KS–u, Sławomir Ryszkiewicz, widząc nieporadność swojej drużyny zdecydował się na roszady. Na boisku zameldowali się Piotr Kierus i Igor Wójcik, którzy zastąpili kolejno Dawida Łuczaka i Rafała Żemigałę.
Niestety, zmiany na niewiele się zdały, bowiem w 74. minucie było 2–0 dla Term. Janusz Jonczyk zagrał piłkę na skrzydło do Artura Stasiaka, ten wygrał pojedynek z Igorem Wójcikiem i podał do Krystiana Wojtczaka, który trafił do kutnowskiej bramki. Nie minęło stodwadzieścia sekund, a na tablicy świetlnej było już 3–0. Radosław Jurkowski wyszedł sam na sam z Pawłem Sobczakiem, golkiper KS–u obronił jego strzał, jednak przy dobitce był już bez szans.
Trzeci utracony gol kompletnie załamał przyjezdnych, którym w drugiej połowie nie wychodziło praktycznie nic. Za to Termy szły jak burza i w 77. minucie miały dwie stuprocentowe sytuacje. Najpierw napastnik z Uniejowa mając praktycznie pustą bramkę za długo zwlekał z oddaniem strzału i został zablokowany przez jednego z defensorów, a później strzał minął słupek dosłownie o centymetry.
W 89. minucie był już prawdziwy pogrom. Na bramkę KS–u strzelał Stasiak, Sobczak odbił futbolówkę, jednak do niej dopadł Adrian Kuglarz i podwyższył na 4–0. W doliczonym czasie gry kutnianie starali się zdobyć jeszcze honorową bramkę, jednak najpierw Mariusz Jakubowski strzelił z rzutu wolnego w boczną siatkę, a później po uderzeniu Piotr Michalskiego futbolówkę do piersi przytulić mógł Jakub Skrzypiec.
Po porażce KS spadł na trzecie miejsce. Nowym liderem został GLKS Dłutów, który ma tyle samo punktów co MGLKS Termy Uniejów (21), ale lepszy bilans bezpośrednich pojedynków. Podopieczni Sławomira Ryszkiewicza do „liderów” tracą zaledwie jedno oczko. Liga będzie ciekawsza…
źródło: KS Kutno
pozostałe mecze:
Ostrovia Ostrowy | 1:2 | Górnik Łęczyca |
Sokół II Aleksandrów | 1:7 | Orzeł Parzęczew |
Zawisza II Rzgów | 2:1 | KKS Koluszki |
Termy Uniejów | 4:0 | KS Sand Bus Kutno |
Start Brzeziny | 4:0 | Włókniarz Konstantynów |
PTC Pabianice | 1:2 | MKS Tuszyn |
Start Łódź | 2:4 | Włókniarz Pabianice |
LZS Justynów | 1:2 | GLKS Dłutów |
tabela:
1 | GLKS Dłutów | 9 | 21 | 24 | 17 | 7 | 0 | 2 |
2 | Termy Uniejów | 9 | 21 | 36 | 9 | 7 | 0 | 2 |
3 | KS Sand Bus Kutno | 9 | 20 | 27 | 12 | 6 | 2 | 1 |
4 | Orzeł Parzęczew | 9 | 17 | 40 | 14 | 5 | 2 | 2 |
5 | Włókniarz Pabianice | 9 | 16 | 22 | 24 | 5 | 1 | 3 |
6 | Zawisza II Rzgów | 9 | 15 | 19 | 16 | 5 | 0 | 4 |
7 | Górnik Łęczyca | 9 | 14 | 12 | 11 | 3 | 5 | 1 |
8 | PTC Pabianice | 9 | 14 | 17 | 17 | 4 | 2 | 3 |
9 | Sokół II Aleksandrów | 9 | 14 | 18 | 19 | 4 | 2 | 3 |
10 | Start Brzeziny | 9 | 12 | 14 | 21 | 4 | 0 | 5 |
11 | MKS Tuszyn | 9 | 12 | 14 | 16 | 3 | 3 | 3 |
12 | Włókniarz Konstantynów | 9 | 11 | 15 | 22 | 3 | 2 | 4 |
13 | KKS Koluszki | 9 | 7 | 12 | 23 | 2 | 1 | 6 |
14 | Ostrovia Ostrowy | 9 | 5 | 14 | 30 | 1 | 2 | 6 |
15 | Start Łódź | 9 | 4 | 12 | 28 | 1 | 1 | 7 |
16 | LZS Justynów | 9 | 1 | 6 | 23 | 0 | 1 | 8 |
Kobra Leźnica Wielka – GLKS Sarnów/Dalików 2:3
… Wojtczak Łukasz-1, Jesionowski Kamil-1, Stachlewski Krzysztof-1
pozostałe mecze:
Kotan Ozorków | 4:0 | Sport Perfect Łódź |
LKS Kalonka | 5:3 | Orzeł II Parzęczew |
MKP-Boruta II Zgierz | 2:0 | KS Gozdów |
Huragan Swędów | 2:4 | UKS SMS Łódź |
LKS Dąbrówka | 2:1 | Zjednoczeni II Stryków |
Orlik Sobień | 1:4 | Błękitni Dmosin |
Kobra Leźnica Wielka | 2:3 | GLKS Sarnów/Dalików |
tabela:
1 | UKS SMS Łódź | 7 | 16 | 35 | 9 | 5 | 1 | 1 |
2 | MKP-Boruta II Zgierz | 7 | 16 | 27 | 10 | 5 | 1 | 1 |
3 | GLKS Sarnów/Dalików | 7 | 16 | 14 | 8 | 5 | 1 | 1 |
4 | Orlik Sobień | 7 | 15 | 16 | 12 | 5 | 0 | 2 |
5 | LKS Kalonka | 7 | 15 | 23 | 15 | 5 | 0 | 2 |
6 | Zjednoczeni II Stryków | 7 | 12 | 23 | 13 | 4 | 0 | 3 |
7 | LKS Dąbrówka | 7 | 11 | 18 | 14 | 3 | 2 | 2 |
8 | Błękitni Dmosin | 6 | 10 | 16 | 10 | 3 | 1 | 2 |
9 | Orzeł II Parzęczew | 7 | 7 | 14 | 27 | 2 | 1 | 4 |
10 | KS Gozdów | 6 | 7 | 9 | 22 | 2 | 1 | 3 |
11 | Sport Perfect Łódź | 7 | 6 | 14 | 19 | 2 | 0 | 5 |
12 | Kotan Ozorków | 7 | 3 | 9 | 25 | 1 | 0 | 6 |
13 | Kobra Leźnica Wielka | 7 | 2 | 9 | 25 | 0 | 2 | 5 |
14 | Huragan Swędów | 7 | 2 | 9 | 27 | 0 | 2 | 5 |
Iskra Góra Św. Małgorzaty – LKS Sazan Pęczniew 1:4 (1:3)
… Sobańda Szymon-2, Frisz Mateusz-1, Mieszalski Jacek-1
Informacje o kadrze LKS Sazan Pęczniew
1. Krzysztof Staszczyk
2. Tomasz Igiel 80″ Paweł Jóźwiak
3. Jacek Mieszalski
4. Dariusz Frontczak
5. Mateusz Frisz
6. Norbert Magnuski 60″ Szymon Domżał
7. Marcin Twardowski
8. Marek Leśniak 80″ Radosław Krzesiński
9. Marek Ciepłoch (3 asysty)
10. Szymon Sobańda
11. Damian Cichoń (1 asysta) 77″ Bartłomiej Grzegorek
Zawodnicy rezerwowi LKS Sazan Pęczniew
1. Patryk Ożadowicz
2. Piotr Walczak
3. Artur Jewczak
pozostałe mecze:
Malina Piątek | 1:5 | LKS Świnice Warckie |
Zryw Śliwniki | 0:2 | Krośniewianka Krośniewice |
Iskra Góra Św. Małgorzaty | 1:4 | Sazan Pęczniew |
Bzura Ozorków | 5:2 | Witonianka Witonia |
GKS Bedlno | 4:1 | Victoria Grabów |
Bzura Młogoszyn | 2:4 | Magnat Sierpów |
tabela:
1 | GKS Bedlno | 6 | 18 | 24 | 4 | 6 | 0 | 0 |
2 | Bzura Młogoszyn | 6 | 15 | 18 | 7 | 5 | 0 | 1 |
3 | Bzura Ozorków | 6 | 15 | 17 | 5 | 5 | 0 | 1 |
4 | Witonianka Witonia | 6 | 9 | 22 | 17 | 3 | 0 | 3 |
5 | Sazan Pęczniew | 6 | 9 | 18 | 18 | 3 | 0 | 3 |
6 | LKS Świnice Warckie | 6 | 9 | 15 | 16 | 3 | 0 | 3 |
7 | Malina Piątek | 6 | 8 | 16 | 15 | 2 | 2 | 2 |
8 | Victoria Grabów | 6 | 7 | 13 | 16 | 2 | 1 | 3 |
9 | Magnat Sierpów | 6 | 7 | 12 | 16 | 2 | 1 | 3 |
10 | Krośniewianka Krośniewice | 6 | 6 | 11 | 7 | 2 | 0 | 4 |
11 | Zryw Śliwniki | 6 | 3 | 5 | 25 | 1 | 0 | 5 |
12 | Iskra Góra Św. Małgorzaty | 6 | 0 | 6 | 31 | 0 | 0 | 6 |
GLKS Pisia Zygry – TS Gruszczyce 4:1 (2:1)
Naszkowski Adrian-2, Dudczak Radosław-1, Miączyński Rafał-1
pozostałe mecze:
LZS Rębieskie | 5:1 | Sokół Goszczanów |
Złoczevia Złoczew | 1:0 | Amatorzy Zapolice |
Pisia Zygry | 4:1 | TS Gruszczyce |
Płomień Dzigorzew | 0:1 | UKS Ustków |
TS Janiszewice | 1:2 | Pogoń Zduńska Wola |
Iskra Stolec | 0:6 | Unia Sieradz-Męka |
MULKS Łask | 3:0 | Ostrovia Ostrówek |
Tęcza Brodnia | 2:6 | Victoria Szadek |
tabela:
1 | MULKS Łask | 10 | 22 | 45 | 13 | 7 | 1 | 2 |
2 | Pogoń Zduńska Wola | 10 | 22 | 48 | 15 | 7 | 1 | 2 |
3 | UKS Ustków | 9 | 21 | 29 | 10 | 7 | 0 | 2 |
4 | Victoria Szadek | 9 | 21 | 24 | 10 | 7 | 0 | 2 |
5 | LZS Rębieskie | 9 | 19 | 30 | 13 | 6 | 1 | 2 |
6 | Sokół Goszczanów | 9 | 19 | 28 | 17 | 6 | 1 | 2 |
7 | Pisia Zygry | 10 | 17 | 35 | 28 | 5 | 2 | 3 |
8 | TS Janiszewice | 10 | 17 | 32 | 16 | 5 | 2 | 3 |
9 | Unia Sieradz-Męka | 9 | 14 | 25 | 17 | 4 | 2 | 3 |
10 | Tęcza Brodnia | 9 | 13 | 26 | 27 | 4 | 1 | 4 |
11 | Amatorzy Zapolice | 9 | 11 | 24 | 20 | 3 | 2 | 4 |
12 | Płomień Dzigorzew | 10 | 9 | 23 | 29 | 3 | 0 | 7 |
13 | Złoczevia Złoczew | 10 | 9 | 10 | 30 | 2 | 3 | 5 |
14 | TS Gruszczyce | 9 | 7 | 11 | 34 | 2 | 1 | 6 |
15 | Iskra Stolec | 9 | 6 | 3 | 40 | 2 | 0 | 7 |
16 | Ostrovia Ostrówek | 10 | 4 | 15 | 38 | 1 | 1 | 8 |
17 | LGKS Charłupia Mała | 9 | 0 | 5 | 56 | 0 | 0 | 9 |
LKS Grom Powodów – pauzował
pozostałe mecze:
LKS II Rosanów | -:- | LKS Cedrowice |
Orzeł Wróblew | 3:4 | MKS Mianów |
Zamek Skotniki | 3:2 | Santos Czerchów |
Kanarki Małachowice | 0:1 | LKS Modlna |
Sokół Skromnica | 2:6 | Włókniarz Zgierz |
tabela:
1 | MKS Mianów | 6 | 15 | 20 | 8 | 5 | 0 | 1 |
2 | Włókniarz Zgierz | 5 | 13 | 21 | 6 | 4 | 1 | 0 |
3 | Kanarki Małachowice | 5 | 12 | 20 | 4 | 4 | 0 | 1 |
4 | LKS Cedrowice | 5 | 11 | 19 | 9 | 3 | 2 | 0 |
5 | LKS II Rosanów | 5 | 9 | 22 | 9 | 3 | 0 | 2 |
6 | LKS Modlna | 5 | 7 | 11 | 13 | 2 | 1 | 2 |
7 | Zamek Skotniki | 5 | 6 | 13 | 13 | 2 | 0 | 3 |
8 | Grom Powodów | 5 | 6 | 12 | 15 | 2 | 0 | 3 |
9 | Orzeł Wróblew | 6 | 3 | 22 | 40 | 1 | 0 | 5 |
10 | Santos Czerchów | 5 | 2 | 10 | 14 | 0 | 2 | 3 |
11 | Sokół Skromnica | 6 | 0 | 9 | 51 | 0 | 0 | 6 |