To były emocje równie duże jak na Mistrzostwach Świata w Katarze. W hali sportowej przy Szkole Podstawowej w Uniejowie został rozegrany turniej piłki nożnej.
Niedziela, 04 grudnia upłynęła pod znakiem piłkarskich emocji. Nie tylko tych mundialowych. Od godzin porannych w hali sportowej przy szkole podstawowej im. Bohaterów Września 1939 r. rozgrywany był turniej mikołajkowy, który na stałe wpisał się w kalendarz sportowych imprez organizowanych przez Uniejowską Akademię Futbolu Pajor & Tarczyńska & Smolarek.
I tym razem wydarzenie przyciągnęło liczną widownię oraz blisko 160 graczy, którzy na co dzień trenują w Akademii. Zmagania sportowe podzielono na trzy grupy: w pierwszej zagrali najstarsi zawodnicy U6-U7, w drugiej grupy U5 –U4, a ostatnie mecze rozegrały najmłodsze grupy U1-U2-U3.
Sportowej rywalizacji przyglądali się wychowankowie UAF-u: Jakub Plicha, Adam Graczyk (PSV Lodź) oraz Kacper Śmiglewski – zawodnik Cracovii, reprezentant Polski Mistrzostw Europy U-17 w Izraelu.
Emocji piłkarskich nie brakuje, ale nie o wyniki tutaj chodzi. Wszystkie grające drużyny były najlepsze i zajęły pierwsze miejsce. Najważniejsze, że wszyscy dobrze się bawili – mówi gospodarz miejsca, Piotr Kozłowski.
Wszyscy zawodnicy otrzymali okolicznościowe medale ufundowane przez burmistrza Uniejowa oraz słodkości od Akademii. Medale wręczali Piotr Woźniak – prezes Uniejowskiego Stowarzyszenia Aktywni, Roman Piaseczny – prezes MGLKS Termy Uniejów/K-Flex oraz trenerzy i wychowankowie akademii..
Więcej zdjęć już wkrótce.
A.Ow.
Wyjątkowa drużyna pożarnicza
Jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Rożniatowie nikomu z gminy Uniejów przedstawiać nie trzeba. Wyróżnia ją nie tylko piękna remiza, zadbane otoczenie strażnicy, niezwykłe zaangażowanie druhów ochotników, czy wysoki wskaźnik wyjazdowości do akcji. Ale jest jeszcze coś, co czyni jednostkę prawdziwym ewenementem – skład Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej. To właśnie w Młodzieżowej Drużynie Pożarniczej działającej przy Jednostce OSP z Rożniatowa na szesnastu członków drużyny, dziesięciu to bliźniaki!
Z tego tytułu niezwykle dumny jest sam Prezes OSP w Rożniatowie – druh Wiesław Pawłowski:
Posiadanie w drużynie aż pięciu par bliźniaków czyni naszą jednostkę wyjątkową w skali regionu a może nawet i Polski. Jestem bardzo dumny z takiego składu i chciałbym, żeby usłyszało o nas jak najwięcej osób
Jak to się zaczęło?
Pierwsza para bliźniąt zapisała się do drużyny siedem lat temu w 2015 roku. Za nimi przybywały kolejne. Na dzień dzisiejszy jednostka liczy pięć par bliźniaków. A są to: Hubert i Kaja Kozłowscy, Marika i Gracjan Kolasa, Kinga i Wiktoria Domińczuk, Martyna i Malwina Antczak oraz Julia i Natalia Milczarek. Najmłodsze bliźniaki to 7-latkowie: Hubert i Kaja. Najstarsze, to 17-letnie Julia i Natalia, które jako pierwsze bliźniaczki zapisały się do drużyny.
Niezwykle ważnym w historii MDP w Rożniatowie był 15 sierpnia 2019 roku, w którym jednostka OSP Rożniatów zorganizowała wydarzenie pn: „Straż bez granic”. To podczas tej imprezy adepci Młodzieżowej Drużyny Strażackiej w obecności przybyłych gości oraz mieszkańców złożyli ślubowanie, stając się tym samym pełnoprawnymi członkami MDP w Rożniatowie. Legitymacje członkowskie wręczyli im wspólnie Prezes Powiatowego Związku OSP RP w Poddębicach – dh Tadeusz Chmielewski oraz Prezes Jednostki OSP Rożniatów – dh Wiesław Pawłowski.
Przed wydarzeniem ustalono, że opiekunem MDP w Rożniatowie zostanie druhna Małgorzata Jaskuła. To podczas wspomnianego wydarzenia po raz pierwszy wystąpiła z drużyną prezentując pokaz musztry paradnej.
Dzisiaj MDP w Rożniatowie, to pełnoprawna organizacja, która ze swoich szeregów wyłoniła nawet dowódcę drużyny. Został nim Igor Pakuła a jego zastępcą mianowano Wiktorię Antczak.
Przykład idzie z góry
Okazuje się, że wyjątkowość drużyny z Rożniatowa ma wielowymiarowy charakter. Każdy z członków MDP ma w swojej rodzinie po kilku strażaków ochotników. Zapytani o to, kto jeszcze zasila szeregi straży wymieniają po kilka osób z rodziny. Są wśród nich rodzice, rodzeństwo, ciocie, wujowie, dziadkowie a nawet babcie. A wśród nich jedna wyjątkowa. Mowa tu o pani Bożenie Antczak – seniorce z Rożniatowa, która w drużynie ma aż 6 wnuków. Ale to nie wszystko. Z obliczeń Prezesa straży wynika, że pani Bożena wychowała w swoim życiu aż 14-stu strażaków.
Najważniejsze działanie
Drużyny Pożarnicze powołuje się w celu szerszego zainteresowania młodzieży działalnością społeczną na rzecz ochrony przeciwpożarowej oraz przygotowania jej do bezinteresownej służby w szeregach OSP. I to zadanie w Rożniatowie realizowane jest doskonale. O tym jak się pracuje z taką grupą mówi ich opiekunka druhna Małgorzata Jaskuła:
Najbardziej podobne do siebie Natalia i Julia. Przez tyle lat mam problemy z ich odróżnieniem. Poza tym, mimo iż młodzież jest do siebie podobna, to mają różne charaktery. Wymaga to indywidualnego podejścia. Poza tym, jak każda praca z młodzieżą, jest obarczona dużą odpowiedzialnością oraz stanowi duże wyzwane.
Członkowie MDP uczestniczą w zawodach pożarniczych, turniejach wiedzy specjalistycznej oraz licznych konkursach. Mają na tym polu liczne sukcesy. Dla przykładu Zosia i Wiktoria Antczak otrzymały wyróżnienie w międzynarodowym strażackim konkursie plastycznym a drużyna na tegorocznych Gminnych Zawodach Pożarniczych zdobyła I miejsce w kategorii mieszanej. Ponadto drużyna angażuje się w liczne akcje. W 2021 i 2022 roku członkowie MDP pomagali w akcji ratowania bocianów i odbudowy ich gniazda. Ponadto zdegustowani faktem, że w okolicach Rożniatowa wyrzucane są śmieci postanowili stanąć w obronie przyrody i samodzielnie zamontować tablice z tablice z zakazem wysypywania nieczystości.
Plany i marzenia
Na chwilę obecną członkowie Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej deklarują, że po ukończeniu 18 roku życia będą kontynuować swoja pasję w szeregach jednostki OSP Rożniatów, jako strażacy ochotnicy. Warto nadmienić, że w jednostce panuje również wyjątkowa i bardzo sympatyczna tradycja. Osoby przechodzące z drużyny młodzieżowej w szeregi jednostki właściwej, oprócz legitymacji strażaka ochotnika otrzymują krawat do munduru. Jest to swoista zachęta do tego, aby dalej pozostać w jednostce.
Na chwilę obecną drużyna ma jedno marzenie zakupić dla siebie mundury. Życzymy im, aby to marzenie spełniło się jak najszybciej. Bo przecież tam gdzie jest tyle par bliźniaków szczęście powinno się mnożyć i mieć podwójny wymiar.
(AZ)
Wystawa „Łódzkie, warte utrwalenia i pokazywania”
W piątkowy wieczór 25 listopada w Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Uniejowie odbył się wernisaż wystawy pn. „Łódzkie, warte utrwalenia i pokazywania”.
Wystawa prezentuje dokonania tegorocznego, wrześniowego pleneru malarskiego. Jego uczestniczki – Maria Jarzyna, Grażyna Kamińska, Marianna Podsiadła, Małgorzata Szyszow, Elżbieta Pyra, Krystyna Majchrzak i Barbara Nowak – artystki zrzeszone w Fundacji „Nasza Galeria”, na płótnach i kartonach utrwaliły najbardziej charakterystyczne obiekty architektury oraz urokliwy krajobraz Powiatu Poddębickiego. Powstałe prace malarskie, graficzne i rysunki ukazują m. in. Zagrodę Młynarską, zamek, dzwonnicę i kulistą fontannę w Uniejowie, pałac w Poddębicach, pałac w Starym Gostkowie, kościół w Kałowie czy dwór w Bronowie. Dzieła wykonane zostały farbami olejnymi, akrylowymi i akwarelowymi, suchymi pastelami, ołówkiem, tuszem a nawet rozpuszczalną kawą.
W uniejowskiej bibliotece wystawa będzie dostępna do 12 grudnia. Wcześniej wystawa gościła w Poddębickim Domu Kultury i Sportu a od 16 do 31 grudnia będzie można ją podziwiać w Galerii Artystycznej Łódzkiego Sejmiku Osób Niepełnosprawnych w Łodzi.
Warto nadmienić, iż „Łódzkie warte utrwalenia i pokazywania” to nazwa zadania w Programie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego „Edukacja Kulturalna 2022”. Realizacja tego zadania obejmuje organizację plenerów malarskich i wystaw poplenerowych dzieł a także wydanie albumu i kalendarza ilustrowanych reprodukcjami prac z pleneru.
Aneta Szkutnik
źródło: Gmina Uniejów