Niewykluczone, że Kamil Bartos w rundzie wiosennej występować będzie w IV lidze. Boczny pomocnik lub obrońca od tygodnia trenuje z zespołem Neru Poddębice. Były widzewiak podkreśla jednak, że ma także inne propozycje i nie wie, gdzie zagra.
Bartos trafił do Widzewa na początku powstawania Reaktywacji Tradycji Sportowych. Awansował z drużyną do III ligi, ale nie miał okazji do regularnego grania. Po objęciu zespołu Przemysław Cecherz nie widział dla 27-latka miejsca w kadrze.
źródło: widzewtomy.net