Marcin Tybura pokonał Maxima Grishina przez decyzję na gali UFC 251!

0
38
views

Marcin Tybura z kolejnym zwycięstwem w największej organizacji MMA na świecie! Polak zanotował udany występ na gali UFC 251 na wyspie Yas w Abu Dhabi. Po trzech rundach walki Tybura pewnie pokonał Maxima Grishina przez jednogłośną decyzję.

Jako pierwszy zaatakował Marcin Tybura, Polak trafił niskim kopnięciem na wykroczną nogę Grishina. W pierwszej minucie walki zawodnicy wymieniali się jedynie pojedynczymi kopnięciami z dystansu. W końcu Marcin przechwycił nogę Grishina, ale ten zdołał obronić tę próbę obalenia. Tybura następnie docisnął swojego przeciwnika do siatki. Polak korzystał z przewagi kilogramów oraz siły i spokojnie kontrolował Rosjanina w klinczu. Maxim cały czas jednak nie pozwalał na sprowadzenie. Na dwie minuty przed końcem rundy akcja wróciła do stójki. „Tybur” nie miał jednak zamiaru długo wymieniać ciosów z Grishinem i ponownie zdecydował się na przejście do klinczu. W końcówce rundy Marcin zdołał przewrócić rywala, ale nie zajął dogodnej pozycji do dalszego budowania przewagi.

Obaj zawodnicy zadali po kilka celnych ciosów na początku drugiej odsłony. Polak częściej decydował się na odważniejsze wejście w półdystans i zaatakowanie kombinacją. Po półtorej minuty Tybura złapał klincz pod siatką. Marcin rozpoczął pracę nad przeniesieniem walki do parteru, Rosjanin jednak dobrze stopował ofensywę zapaśniczą naszego zawodnika i cały czas utrzymywał się na nogach. Obaj panowie w końcu rozerwali uchwyt i wrócili na środek oktagonu. Po krótkiej potyczce w stójce Tybura jeszcze raz ruszył do klinczu. Na kilkanaście sekund przed końcem drugiej rundy Marcinowi udało się przewrócić Maxima.

Po minucie mało aktywnej wymiany ciosów w ostatniej odsłonie, „Tybur” znów przycisnął swojego rywala do siatki. Polak tym razem szybciej obalił Grishina i znalazł się w górnej pozycji. Marcin kontrolował rywala na ziemi i spokojnie rozbijał Rosjanina kolejnymi ciosami. Tyburze udało się zdobyć dosiad, a następnie wpiąć za plecy. Tybura nie znalazł drogi do duszenia, ale do samego końca pojedynku pozostał w tej dominującej pozycji. Maxim Grishin nie był w stanie uciec z zagrożenia i do ostatnich sekund przyjmował kolejne uderzenia na głowę od Marcina. Sędziowie punktowi nie mieli problemu z wydaniem werdyktu i jednogłośnie wskazali na zwycięstwo Marcina Tybury!

265 lb: Marcin Tybura pok. Maxima Grishina przez jednogłośną decyzję (30-27, 30-27, 30-26)

Tybura poprawił swój bilans walk w oktagonie do 6-5. Marcin do UFC dołączył w 2016 roku, a od tego czasu wygrywał z takimi zawodnikami jak Andrei Arlovski, czy Stefan Struve. Dla Marcina dzisiejszy występ jest drugim zwycięstwem z rzędu. Poprzednio walczył w lutym tego roku, kiedy to również jednogłośnie wypunktował Sergey Spivaka.

Pełne wyniki gali UFC 251

źródło: www.mmarocks.pl

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ